© PsychoFizjo Medica Medycyna Manualna
i Rehabilitacja Tomasz Borowski, 2009-2025
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Materiały umieszczone na tej stronie są prawnie
chronioną własnością intelektualną.
Kopiowanie, wydruk lub inne rozpowszechnianie
bez podania źródła, będzie traktowane
jako działanie na szkodę firmy i ścigane
wszelkimi, przewidzianymi prawem,
środkami.
Specjalistyczny Gabinet
Medycyny Manualnej, Psychoterapii
i Rehabilitacji
al. Wojska Polskiego 26/27
83-200 Starogard Gdański
Czytelnia on-line
Tomasz Borowski
Czym jest kręgarstwo?
Od kilku lat miewam uporczywe bóle
kręgosłupa. Znajomy namawia mnie
na wizytę u dyplomowanego kręgarza.
Czy to dobry pomysł? Kim są kręgarze?
Aneta z Elbląga
Zanim odpowiem na to pytanie, najpierw
chciałbym wyjaśnić pewne
nieporozumienia związane z bólami
kręgosłupa. Otóż, tak naprawdę - choć
może niektórym wyda się to dziwne
- nie ma takiej choroby jak „ból
kręgosłupa”. Ból kręgosłupa jest jedynie
sygnałem wysyłanym przez nasze ciało,
które informuje nas w ten sposób
o procesie chorobowym, mogącym mieć
swoje źródło w różnych częściach naszego
organizmu.
Bóle kręgosłupa wcale bowiem nie muszą
pochodzić od samego kręgosłupa,
ale bardzo często biorą się
z nieprawidłowego ustawienia miednicy,
połączenia szyjno-głowowego,
czy z różnych nieprawidłowości w obrębie
kończyn dolnych. Najczęstszą przyczyną
bólu kręgosłupa są: zablokowania
i zmniejszenia ruchomości stawów
kręgosłupa, stawów krzyżowo-
-biodrowych, przykurcze mięśniowe
(czyli skrócenia mięśni), podrażnienia
więzadeł oraz konflikty dyskowo-
-korzeniowe.
Nowoczesna medycyna oferuje bardzo
wiele skutecznych metod leczenia bólów
kręgosłupa. Niestety, w naszym kraju
pacjenci, skarżący się na bóle kręgosłupa
ciągle leczeni są przez lekarzy przede
wszystkim środkami farmakologicznymi,
a gdy te nie pomagają – straszy się ich
operacjami (najczęściej bezpodstawnie).
Ponieważ, jak już wspomniałem,
przyczyna bólów kręgosłupa może być
różnorodna, dlatego potrzebna jest
specjalistyczna diagnostyka.
W tym celu najpierw wykonuje się
badania obrazowe (zdjęcia
rentgenowskie, tomografię komputerową
albo rezonans magnetyczny).
Badania te są jednak jedynie wstępem
do postawienia tzw. diagnozy
biomechanicznej, której celem jest
znalezienie przyczyny bólu przez
określenie ruchomości poszczególnych
segmentów kręgosłupa oraz stawów
kończyn, by znaleźć ewentualne
zablokowanie, nadruchomość czy inną
patologię. Zależnie od rodzaju problemu,
któremu towarzyszy ból, indywidualnie
dobiera się sposób leczenia.
Diagnostyką i leczeniem manualnym
zajmują się certyfikowani terapeuci
manualni. Terapeutą manualnym może
zostać fizjoterapeuta lub lekarz
po odbyciu specjalnych, trwających zwykle
wiele lat, kursów (w Wielkiej Brytanii i USA
są specjalistyczne uczelnie kształcące
terapeutów manualnych).
W Polsce mamy obecnie sporą grupę
dyplomowanych terapeutów manualnych,
a liczba ich stale się powiększa. Terapia
manualna polega na leczeniu
odwracalnych zaburzeń ruchomości,
które są najczęstszą przyczyną bólów
kręgosłupa (ponad 90% wszystkich
przypadków), jest więc alternatywą
(albo przynajmniej uzupełnieniem)
dla leczenia farmakologicznego.
A kim w takim razie jest kręgarz?
Kręgarz to po prostu ludowy znachor,
niemający żadnych uprawnień
ani medycznej wiedzy do leczenia.
Często są to osoby, które same niegdyś
korzystały z leczenia u terapeuty
manualnego, a teraz na własną rękę
próbują naśladować to wszystko,
co podpatrzyły. Pamiętajmy, że kręgarz to
zwykle człowiek bez wykształcenia
medycznego, który nie ma pojęcia
o anatomii człowieka, o biomechanice,
o diagnostyce obrazowej,
o rozpoznawaniu wskazań
i przeciwwskazań do leczenia.
W krajach Europy Zachodniej
prowadzenie działalności leczenia
czegokolwiek bez stosownych uprawnień
jest ścigane prawem. W Polsce, niestety,
co rusz zobaczyć możemy szyldy i reklamy
„dyplomowanych kręgarzy”
(na marginesie: tytuł „dyplomowany
kręgarz” jest równie poważny,
co „dyplomowany wróżbiarz z fusów”
albo „dyplomowany degustator tanich
win”). Żadnych bowiem uznawanych
przez jakiekolwiek organy dyplomów
kręgarstwa nie ma.
Pomyślmy: czy z bolącym zębem
poszlibyśmy do kowala? Z zębem
do kowala pewnie nie, ale przecież każdy
z nas słyszał o ludziach, korzystających
z „usług” ludowych kręgarzy, którzy
„nastawiają” kręgosłupy i biorą się za
leczenie wszystkiego i każdego, kto
w porę nie zdążył uciec.
Odpowiadając więc na Pani pytanie,
doradzam wizytę u fizjoterapeuty,
który ma uprawnienia do leczenia
manualnego. Pamiętajmy przy tym,
że sam dyplom fizjoterapeuty czy lekarza
nie wystarczy! Potrzebne jest ukończenie
specjalistycznego szkolenia.
Jest wiele różnych odmian medycyny
manualnej. Do najbardziej znanych
i cenionych należą metody: Mulligana,
Lewita, Maitlanda, Kaltenborna. Warto
więc, zanim udamy się do kogoś,
kto reklamuje się, że leczy bóle
kręgosłupa, sprawdzić jego kwalifikacje.
Chodzi tu przecież o nasze zdrowie!
Zapamiętajmy więc:
1. Kręgarz to ludowy znachor, niemający
żadnych uprawnień do leczenia
manualnego kręgosłupa. Najczęściej nie
ma on żadnego wykształcenia
medycznego.
2. Leczeniem manualnym kręgosłupa
i stawów zajmują się dyplomowani
terapeuci manualni, którymi mogą zostać
jedynie fizjoterapeuci lub lekarze
po odbyciu cyklu specjalistycznych
szkoleń.
3. Nie ma takiej choroby jak „ból
kręgosłupa”. Ból kręgosłupa jest jedynie
sygnałem, wysyłanym przez nasze ciało,
informującym nas o procesie
chorobowym, który może mieć swoje
źródło w różnych częściach naszego
organizmu. Dlatego sensowne leczenie
musi polegać na leczeniu przyczyny bólu,
a nie na samym jego uśmierzaniu.